Ostatnio korzystałem z e-zwolnienia, bo musiałem wziąć kilka dni wolnego, ale nie chciało mi się umawiać na wizytę u lekarza. Znalazłem stronę, która wystawia L4 online, zapłaciłem za usługę i w ciągu godziny miałem wszystko załatwione. Strona była prosta w obsłudze i wygodna. Ciekawe, jak to będzie się rozwijać, bo z tego, co słyszałem, takie usługi zyskują na popularności.
Zgadzam się z tym, że nie każdą stronę warto brać na poważnie. Znalazłem kiedyś ofertę na szybkie e-recepty, ale przy rejestracji poprosili mnie o dane karty kredytowej, a to już mi się wydało podejrzane. Później sprawdziłem i okazało się, że była to strona, która miała mnóstwo negatywnych opinii. Więc warto być ostrożnym, nawet jeśli ktoś oferuje „receptę w 5 minut”.
Ja kiedyś próbowałam załatwić e-receptę na leki, które są dość drogie. I to było w sumie fajne, bo nie musiałam iść do lekarza tylko po receptę, a on mi ją wystawił po prostu przez internet. Z tym, że musiałam trochę poszukać, bo nie wszystkie strony oferują recepty na takie drobne leki. Czasem warto poczytać opinie, bo w internecie można trafić na strony, które obiecują szybkie usługi, ale potem bywają problemy.